(7 małych naleśników, ok. 18cm średnicy):
- 2 szklanki ugotowanej kaszy jaglanej (500g)
- 1/2 szklanki skrobi kukurydzianej (50g) *
- 1/2 szklanki mąki z ciecierzycy (50g)
- 1 szklanka domowego mleka migdałowego, lub wody
- 2 łyżki brązowego cukru
- 1 łyżeczka bezglutenowego proszku do pieczenia
- 1/4 łyżeczki sproszkowanej wanilii
Masa serowa
Bialy ser wymieszac z cukrem lub miodem.
Wykonanie
Kaszę miksujemy z mlekiem i cukrem (najszybciej będzie w blenderze kielichowym, ale ręcznym też da radę). W misce łączymy wszystkie składniki, dodajemy zmiksowaną kaszę i mieszamy dokładnie trzepaczką. Odstawiamy na chwilę.
W międzyczasie przygotowujemy nasz krem, z tego przepisu. Patelnia musi być typu non-stick (inaczej się przypalą), dodajemy do niej kilka kropel oleju i bardzo mocno rozgrzewamy. Wylewamy jedną chochlę ciasta na środek i kręcimy patelnią aby ciasto równomiernie się na niej rozlało.
Naleśniki smażymy na złoty kolor, energicznie przewracając na drugą stronę (można przewracać szpatułką lub pomóc sobie talerzem, którym zakrywamy patelnię, jedną ręką chwytamy za talerz, drugą trzymamy patelnie i przekręcamy ją do góry nogami, aby naleśnik znalazł się na talerzu, następnie zsuwamy go z powrotem na patelnię).
Po usmazeniu wycielam male kolka i przelozylam masa serowa i wisniami.
Przepis zaczerpniety ze strony www.foodpornveganstyle.blogspot.co.uk
W międzyczasie przygotowujemy nasz krem, z tego przepisu. Patelnia musi być typu non-stick (inaczej się przypalą), dodajemy do niej kilka kropel oleju i bardzo mocno rozgrzewamy. Wylewamy jedną chochlę ciasta na środek i kręcimy patelnią aby ciasto równomiernie się na niej rozlało.
Naleśniki smażymy na złoty kolor, energicznie przewracając na drugą stronę (można przewracać szpatułką lub pomóc sobie talerzem, którym zakrywamy patelnię, jedną ręką chwytamy za talerz, drugą trzymamy patelnie i przekręcamy ją do góry nogami, aby naleśnik znalazł się na talerzu, następnie zsuwamy go z powrotem na patelnię).
Po usmazeniu wycielam male kolka i przelozylam masa serowa i wisniami.
Przepis zaczerpniety ze strony www.foodpornveganstyle.blogspot.co.uk
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz